Oto lista kosmetyków, do których chętnie wrócę. Są dobrej jakości, w przystępnych cenach i generalnie spełniają swoje zadanie. Kolejność przypadkowa.
Lakier termiczny nr 3 od Allekosmetyki. Nie wiem czemu po przebudowie strony sklepu ta seria lakierów znikła zupełnie. RECENZJA
Kule do kąpieli z Biedronki. Duże, tanie, efektowne, świetnie nawilżają. RECENZJA
Płyny do kąpieli Verona. Nie wysuszają, dają duże ilości trwałej piany i piękne, niechemiczne i długo utrzymujące się zapachy. Mój faworyt zapachowy to zielona herbata z limonką. RECENZJA
Narzekałam na dobrze działającą odżywkę-bazę pod lakier ze względu na jej słabe opakowanie. Ta-dam, firma je zmieniła i w nowej odsłonie nie mam na co narzekać. Działanie Joko Calcium Żel znajdziecie tu: RECENZJA
YR wypuścił dobry żel do mycia twarzy. RECENZJA
Krem do rąk Balea mango jest genialny. Ładny zapach, świetnie poprawia kondycję skóry. I co ważne - nie zawiera w sobie gliceryny, więc nadaje się na okres około zimowy, kiedy skóra lubi się wysuszać.
Nie wiem jak wcześniej mogłam nie korzystać z wysuszacza od SH. Przyspiesza wysychanie, trochę przedłuża trwałość lakieru. Polecam zakup online, stacjonarnie jest drogi.
Avon wypuszcza notorycznie genialne żele pod prysznic. Dobrze się pienią, nie wysuszają, oczyszczają i mają niesamowite zapachy. W zeszłym roku ulubieńcem był Amore. RECENZJA
Kto ma dostęp do DMu niech kupuje w ciemno szampon i odżywkę do włosów z serii Balea Professional. Ten duet oczyszcza i nie plącze włosów, które za to odżywia i potem ułatwia rozczesywanie. Przyjemny zapach kojarzy mi się z wizytą w dobrym zakładzie fryzjerskim.
Jeśli ktoś zaniedba stopy, to balsam No36 jest w stanie je doprowadzić do przyzwoitego stanu po 1-2 użyciach. RECENZJA
Stara, dobra Nivea i jej bezbarwna pomadka ochronna. Na zimę idealna. RECENZJA
Preparat, który ratuje moje stare lakiery do paznokci: rozcieńczalnik z Top Choice. RECENZJA
Mój nr 1 wśród tuszy do rzęs: Super wydłużający od Avon. Jeszcze żaden inny go nie przebił. RECENZJA
Na koniec genialny cień w kolorze złota. Maybelline Color Tattoo On and on bronze. Genialny do rozcierania, mazania palcem lub robienia kresek pędzelkiem. Nie rozstaję się z nim.
![]() |
Źródło: http://www.rossnet.pl/ |
Żel z YR, lakier termiczny i Verona mnie zaintrygowały :]
OdpowiedzUsuńNaprawdę są warte naszej uwagi ;)
UsuńChciałabym mieć dostęp do DMu :D
OdpowiedzUsuńJest tam trochę fajnych kosmetyków, choć np. żele Balea są dla mnie słabymi produktami. Pozostaje Ci internet i sklepy online.
Usuńpłyn grejpfrutowy Verony miałam :)
OdpowiedzUsuńMa orzeźwiający aromat. Dobry na poprawę nastroju.
UsuńChyba najbardziej mam ochotę na żel do mycia twarzy i na te płyny do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńSą genialne. Płyny mam kupione w zapasie z Auchan.
UsuńPłyny Verona chętnie wypróbuję, a także krem do rąk z Balei ;) Kule z biedronki bardzo lubię, tak jak piszesz, tanie i bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuń