Przepis nadaje się pod praktycznie każdy dodatek (owoce świeże, przetworzone, bakalie, ser, mak itd.). Przy wyborze śliwek ważne jest by podzielone śliwki kłaść skórką do dołu. Wtedy ciasto nie nasiąknie ich sokiem.
Składniki:
- 3/4 szkl. mąki ziemniaczanej
- 1,5 szkl. mąki pszennej tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 kostka margaryny (250g)
- 1 szkl. cukru
- 5 jajek
- 1 cukier waniliowy
- dodatki (np. śliwki)
Mąki i proszek wymieszać razem i przesiać. Blaszkę wysmarować margaryną i wysypać bułką tartą. Pozostały tłuszcz rozpuścić. Przestudzony wlać do zwykłego cukru i powoli zmiksować mikserem wbijając po jednym jajku. Dodawać powoli łyżką przesiane mąki. Po uzyskaniu jednolitej masy wylać ją na blaszkę. Na wierzch wyłożyć dodatki. Śliwki posypać cukrem waniliowym.
Piec ok. 45 min. w 200 st. C. Aby sprawdzić czy już się upiekło warto nakłuć je patyczkiem od szaszłyków między śliwkami.
Polecam: to proste ciasto, bez ważenia produktów i przede wszystkim jest smaczne. Dobrze smakuje ze świeżymi winogronami, brzoskwiniami, nektarynkami, śliwkami, jabłkami itd. Zdjęcia tylko w blaszce, bo moje ciasto nadal nie ostygło :).
Smacznego :)
Wygląda apetycznie :) fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Przepis faktycznie jest nieskomplikowany.
UsuńFajne śliwki, mi się na drożdżowym zawsze rozłażą.
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie kiedyś spróbować, bo wygląda na takie najprostsze ciasto ucierane :)
Bo takie jest. Wszystko się robi "na oko" a i tak wychodzi. Miałam miękkie śliwki, ale pozostały zwarte.
Usuńuwielbiam takie ciasta, ja daję na wierzch jeszcze kruszonkę i wygląda na drożdżówkę :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałam o kruszonce, a faktycznie pasowałaby do tego ciasta.
UsuńWygląda smacznie, muszę upiec :-)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńUwielbiam ciasta ze śliwkami :)
OdpowiedzUsuńTo wdzięczne owoce w każdej formie ;)
UsuńAle smaka mi narobiłaś. jestem totalnym antytalenciem kulinarnym i za co się nie wezmę to sknocę. Na razie jednak opanowałam ciasta z proszku...te mi wychodzą. Myślę czy nie zrobić kiedyś prawdziwego w końcu. Twój przepis mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuń"Prawdziwe" wcale nie są trudniejsze :)
Usuńojej ! masakra, co mi narobilas smaka. :) Wyglada przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy ;).
Usuń